Witamina B6 – jak rozpoznać jej niedobór i nadmiar w organizmie?

​

Witamina B6 to jeden z najważniejszych składników naszego organizmu, niezbędny do jego funkcjonowania. Odpowiada m.in. za pracę układu nerwowego, wpływa na ciśnienie krwi, pracę serca, podnosi odporność. Niebezpieczny jest jednak nie tylko jej zbyt niski poziom, ale również zbyt wysoki. Jak zatem rozpoznać niedobór i nadmiar tej witaminy?

Witamina B6 (pirydoksyna) jest koenzymem, który wpływa na szereg procesów chemicznych zachodzących w naszym ciele. Oprócz tego, że kojąco działa na układ nerwowy czy podnosi odporność, bierze także udział w przemianie glukozy w glikogen, jest niezbędna do produkcji czerwonego barwnika krwi oraz wpływa na pracę serca i skurcze mięśni. Pomaga również przetwarzać białka, tłuszcze i węglowodany. Jej pozytywny i niezwykle szeroki wpływ na organizm ludzki potwierdzają kolejne badania medyczne, można więc śmiało przyznać, że rola pirydoksyny jest nie do przecenienia.

Niestety w dzisiejszych czasach istnieje szczególna grupa ryzyka, która narażona jest na niedobór witaminy B6. Są to przede wszystkim kobiety w ciąży, palacze, osoby otyłe, a także zmagające się z chorobami nerek, układu trawiennego czy wątroby.

Niedobór witaminy B6 – objawy

W związku z tym, że pirydoksyna odgrywa w organizmie wyjątkową rolę, jej niedobór może przejawiać się na wiele różnych sposobów. Najpowszechniejsze to:

• drażliwość i nerwowość – witamina B6 działa kojąco na układ nerwowy, dlatego jej brak może objawiać się uczuciem osłabienia, senności i ciągłej irytacji.
• chorowitość – substancja produkuje przeciwciała, dzięki którym organizm może skutecznie zwalczać infekcje. Jej brak sprawia, że często dopadają nas przeziębienia, dlatego osłabienie układu odpornościowego to sygnał, że możemy się borykać z obniżonym poziomem pirydoksyny.

Na szczęście niedobór witaminy B6 możemy również rozpoznać gołym okiem. Jeśli na skórze pojawi się czerwona, swędząca wysypka i nie ma podejrzeń, że może to być choroba zakaźna, będzie to jasny sygnał, że może chodzić o tę przypadłość. Ponadto warto obserwować język i okolice ust – jeśli w tych miejscach pojawi się zaczerwienienie i opuchlizna, to znak, że w organizmie brakuje pirydoksyny.

Jak sobie radzić z niedoborem?

Najprostszy sposób to urozmaicenie diety. Bogata w witaminę B6 jest przede wszystkim kasza gryczana. Do codziennego jadłospisu warto wprowadzić także następujące produkty:

• ryby,
• warzywa (głównie brokuły i ziemniaki),
• drób (szczególnie indyk),
• jajka,
• nabiał,
• czerwone mięso,
• rośliny strączkowe,
• orzechy.

W wyniku mrożenia zawartość pirydoksyny w żywności może się znacznie obniżyć, dlatego gdy pora roku na to pozwala, warto korzystać ze świeżych warzyw i owoców. Jeśli zmiana sposobu odżywiania nie pomogła, a dodatkowo znajdujesz się w grupie ryzyka, warto skonsultować się z lekarzem, który zaleci odpowiednie suplementy.

Objawy nadmiaru witaminy B6

Warto pamiętać, że szkodliwy jest dla organizmu zarówno niedobór pirydoksyny, jak i jej nadmiar. Zbyt wysokie stężenie tej substancji we krwi sprawi, że zamiast pomagać, będzie ona działać toksycznie. Jak rozpoznać taką sytuację?

Objawy nadmiaru:

• mrowienie w kończynach,
• zwyrodnienie tkanki nerwowej,
• brak koordynacji ruchowej,
• uczucie chłodu.

Czasem skutki nadmiaru witaminy B6 mogą być nieodwracalne, dlatego w takim przypadku należy skonsultować się z lekarzem prowadzącym.

Materiał partnera